Golden triangle (stylizacja + makijaż)

Z opublikowaniem tej stylizacji długo zwlekałam, ponieważ miałam duży problem z dobraniem odpowiedniego makijażu i części ciała. Jednakże udało mi się coś stworzyć i twarz choć trochę pasuje do stylizacji :p

UŻYŁAM:

● spódnica - Dior - 18 sd
● gorset - Perfect Day - 8 sd
● bluzka - Fallen Angel - 40 sm
● szpilki - Millionaire Mansion fashion - 69 sm
● baleriny - tingeling - 30 sm
● torebka - WOTW - 43 sm

● pasek - Wild Candy - 50 sm

● łańcuch - PPQ - 7 sd

Jak widzicie, stylizacja jest utrzymana w ciemnych kolorach - fiolecie i czerni z dodatkami złota. Wreszcie miałam okazję wykorzystać spódnicę z Dior, która leżała w mojej szafie już chyba rok, a dopiero teraz wpadłam na pomysł dopasowania jej. Buty jak i top stworzyłam z dwóch części - buty są połączeniem szpilek ze złotymi ćwiekami i czarnych balerinek, za to góra stroju to gorset i obcisła bluzka bez ramiączek. 

 

Jak już wcześniej wspominałam, nie jestem tak do końca przekonana co do makijażu. Starałam się dopasować cienie do powiek do stylizacji i myślę, że mi się udało, choć z daleka nie jest to aż tak widoczne. Brwi dopasowałam do włosów i pocieniowałam kredką - myślę że dobrze się prezentują, choć przy innych fryzurach (gdy włosy nie zasłaniają twarzy) nie za ładnie wyglądają, co widać na drugim obrazku. Dodałam też piegi i użyłam pudru na policzkach, żeby moja doll wyglądała bardziej dziewczęco. Jednak najwięcej problemów miałam z ustami, ponieważ albo nie pasował mi ich kształt, albo kolor. Niestety nie posiadam fioletowej szminki o odcieniu spódnicy (nie pomogło nawet mieszanie kolorów) dlatego zostałam przy kolorze skóry.

Jak wam się podoba? Na jaki kolor zmienilibyście odcień ust?